Dopłynąłem do końca. Do końca nowej książki. Swojej, własnej, pisanej przez ostatnie miesiące...
Ponoć od każdej reguły istnieje jakiś potwierdzający ją wyjątek.
Jesień 1844 roku. Młody, pomysłowy cukiernik Karol Ernest Wedel...
Z zamachem majowym jest trochę jak z legendą o Felku Zdankiewiczu
Jeszcze w XVIII wieku uważano, że piwo można spokojnie serwować nawet... dzieciom!
Akceptuję politykę prywatności